"Analizując kształt i wewnętrzną strukturę kości, zdaliśmy sobie sprawę, że należą one do dwóch bardzo różnych zwierząt" – mówi paleontolog z Uniwersytetu w Portsmouth, Robert Smyth – "Jedna z nich jest bardzo gęsta i wytrzymała, typowa dla pancernego zjadacza roślin. Druga jest smukła, z cienkimi ściankami kostnymi i cechami występującymi tylko u szybko poruszających się dwunożnych drapieżnych dinozaurów zwanych Theropodami."

Jakim cudem szczątki dinozaurów się tam znalazły, zważając na to, że Irlandia ma tak ograniczoną liczbę “dobrych” skał, a przez znaczną część epoki dinozaurów była pod wodą?

"Dwie skamieniałości dinozaurów, które znalazł Roger Byrne, prawdopodobnie zostały wyrzucone do morza – żywe lub martwe – i wylądowały na dnie, gdzie zostały zakopane i skamieniały" – mówi Simms.

Skały z epoki dinozaurów znalezione w Irlandii to w większości wapienie,  kreda i glina, ale te, w których zachowały się kości, zostały pod wodą, by setki milionów lat później uwolnić skamieniałości i wypchnąć je na brzeg.

"Skamieniałości te, mimo że są fragmentaryczne, dają cenny wgląd w bardzo ważny okres w ewolucji dinozaurów około 200 milionów lat temu. To właśnie w tym czasie dinozaury naprawdę zaczęły dominować w światowych ekosystemach lądowych" –  mówi Smyth.