"Trudy produkowała nukleozydy, zanim jeszcze dowiedzieliśmy się, jaka jest struktura DNA" - mówi Marty St. Clair, wirusolog, który zaczął pracować dla Elion w 1976 roku. "Tak dobrze rozumiała chemię".

Elion i Hitchings razem byli pionierami w dziedzinie racjonalnego projektowania leków i odnieśli fenomenalny sukces. W ciągu 20 lat para wynalazła nowe leki na długą listę poważnych schorzeń: białaczkę, malarię, dnę moczanową, reumatoidalne zapalenie stawów, odrzucenie organów, infekcje bakteryjne i inne.

Ich pierwszy lek, 6-merkaptopuryna (6-MP), powstał w 1951 roku dzięki współpracy z naukowcami z Memorial Sloan-Kettering Cancer Center w Nowym Jorku. 6-MP, będący nadal podstawą terapii skojarzonej dla dzieci z ostrą białaczką limfoblastyczną, umożliwił osiągnięcie jednego z największych sukcesów w leczeniu nowotworów, pomagając zwiększyć wskaźnik wyleczenia ze WSZYSTKICH u dzieci z 10 procent w latach 50. ubiegłego wieku do ponad 80 procent obecnie.

Kilka lat później Elion i Hitchings opracowali pirymetaminę, środek przeciwko malarii, który jest obecnie stosowany głównie w leczeniu potencjalnie śmiertelnej choroby przenoszonej drogą pokarmową, zwanej toksoplazmozą. (Lepiej znany pod nazwą marki Daraprim, o leku tym zrobiło się głośno, gdy w 2015 roku kupił go i podniósł cenę skompromitowany były dyrektor farmaceutyczny Martin Shkreli). A poprzez postęp prac nad trimetoprimem (nadal powszechnie przepisywanym, jako element leczenia skojarzonego infekcji dróg moczowych) dodali kolejny produkt do powiększającego się arsenału leków powstałych w czasie, który stał się znany jako złoty wiek odkryć nowych antybiotyków.

Z drugiej strony, dążenia do opracowania preparatów do leczenia wirusów pozostawały daleko w tyle.

Ostatni klejnot

Pierwsze zatwierdzone leki przeciwwirusowe pojawiły się na rynku dopiero na początku lat 60-tych XX wieku i nie spełniły wszystkich oczekiwań. Jak wynika z jednej z obserwacji historii leków przeciwwirusowych, ich wczesne wersje znajdowały się "gdzieś pomiędzy chemioterapeutycznymi zasadami raka a medycyną ludową". Wysoce toksyczne i o minimalnej skuteczności, potwierdziły jedynie to, co większość naukowców zakładała od dawna: Ponieważ wirusy i komórki są tak nierozerwalnie ze sobą powiązane, choroby wirusowe po prostu nie mogły być leczone.

Acyklowir okazał się być lekiem, który zmienił wszystko w dążeniu do opracowania skutecznych leków przeciwwirusowych.
- KEITH JEROME, UNIWERSYTET W WASZYNGTONIE 

W pewnym momencie, Elion mogła się zgodzić. W 1948 roku zauważyła, że związek, który syntetyzowała do leczenia raka (2,6-diaminopuryny) wykazywał imponujące działanie antywirusowe. Była zaintrygowana, ale zniechęciła się toksycznością leku i ostatecznie zaniechała dalszych prac nad nim, aby skupić się na innych badaniach.

W 1968 roku, wkrótce po tym jak Hitchings opuścił laboratorium, aby zostać wicedyrektorem ds. badań, Elion natrafiła na raport wskazujący, że coś podobnego do 2,6-diaminopuryny wykazało ostatnio działanie antywirusowe. Informacja ta "brzmiała znajomo", jak powiedziała później Elion, skłaniając ją i jej zespół "pracowitych i oddanych naukowców" do podjęcia działań w miejscu, w którym skończyła dwie dekady wcześniej.

Przez następne cztery lata, potajemnie badali nowy, niezwykły związek, który nazwali acyklowirem, pracując nad rozwikłaniem tajemnic jego działania i metabolizmu, nie zwracając uwagi konkurencji na to, co odkryli.