„Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w takim miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać, śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dzieci, zarabia, pije wódkę, umiera?” – tak o podroży do Rosji mówił Hugo-Bader w swojej książce – reportażu. Tym razem miał okazję opowiedzieć o wyprawie na Kołymę festiwalowej publiczności, która w liczbie blisko tysiąca osób szczelnie wypełniła dwie salę Nowohuckiego Centrum Kultury w Krakowie. Hugo-Bader zaczarował błyskotliwymi puentami, wciągającą narracją i autentycznością.

W kategorii „film” zwyciężył dokument Lucy Walker „Śmietnisko”. Ten nominowany do Oscara, okraszony muzyką Moby’ego obraz określany jest jako “Slumdog Milioner z ulicy filmów dokumentalnych”. To zapis trzyletniej przygody słynnego nowojorskiego twórcy pop-artu Vika Muniza, który wyrusza do ojczystej Brazylii, gdzie udaje się na największe na świecie wysypisko śmieci, Jardim Gramacho, mieszczące się na peryferiach Rio de Janeiro, by zrealizować projekt, który poprawi życie miejscowych zbieraczy odpadów.