Bóbr to największy gryzoń żyjący w Eurazji. Nawet jeśli ktoś nigdy nie widział bobra w środowisku naturalnym, to najprawdopodobniej dobrze wie, jak wyglądają te charakterystyczne zwierzaki. Łatwo je rozpoznać, chociażby po masywnych, przypominających wiosło ogonach.

Już najmłodsi wiedzą też, że bobry budują tamy. Dlaczego to robią? Te konstrukcje wcale nie są ich domami – mają inne praktyczne zastosowanie. Zatem gdzie mieszkają bobry?

Dlaczego bobry budują tamy?

Bobry to prawdziwi mistrzowie architektury. Podobnie jak ludzie, zmieniają swoje otoczenie, aby było jak najbardziej bezpieczne i wygodne. Wykorzystują to, że w połowie są ssakami wodnymi, dlatego przed drapieżnikami ukrywają się właśnie pod wodą. Im głębiej, tym większe szanse, że uda im się uniknąć niebezpieczeństwa.

W tym celu właśnie bobry budują tamy z różnych rozmiarów (i kształtów) gałęzi, pni drzew i błota. Taka konstrukcja spowalnia przepływ wody i podnosi jej poziom. Prawda jest jednak taka, że prace przy budowaniu tam nigdy się nie kończą. Zwierzęta przez cały rok uszczelniają je i powiększają. Najdłuższa znana tama wykonana przez bobry powstała w Kanadzie i mierzyła około 90 metrów.

Budowanie tam to przykład tzw. amensalizmu. Tak nazywamy sytuację, kiedy jeden z gatunków ogranicza liczebność drugiego lub całkowicie go niszczy. Tamy sprawiają, że woda w dużych ilościach gromadzi się w określonym miejscu. Powoduje to znaczny wzrost wilgotności powietrza oraz podłoża. Czynniki te negatywnie wpływają na rosnące na danym terenie rośliny, powodując ich gnicie i wyniszczenie.

Gdzie mieszkają bobry?

Kiedy bobry czują się bezpieczniej, mogą zająć się budową żeremi i zapełnianiem spiżarni. Robią to najczęściej w sierpniu lub wrześniu. Wbrew temu, co często pokazywane jest między innymi w kreskówkach, bobry nie żyją w tamach. Żeremia to właśnie ich „mieszkania”.

Domki bobrów najczęściej są budowane na wysepkach, z dala od brzegów. Rzadziej – w jamach na brzegu. Mogą mierzyć nawet do 3 m wysokości i 12 m średnicy. Składają się z fragmentów roślin i mułu. Wejście do żeremia jest pod wodą.

W środku znajduje się sucha komora. Może ona pomieścić do 8 bobrów oraz zapasy żywności na zimę. Czyli zebrane wcześniej kawałki gałęzi. Wentylację zapewnia dach konstrukcji. Wewnątrz nawet podczas mrozów temperatura jest dodatnia. Bobry dbają o czystość żeremia i naprawiają wszystkie uszkodzenia w ścianach.

Czy bobry są pożyteczne?

Bobry budują tamy, aby zapewnić sobie komfort i bezpieczeństwo, jednak ich konstrukcje mają ogromny wpływ na całe ekosystemy. Badania wykazały między innymi, że zapory z gałęzi obniżają temperaturę wody w strumieniach. To z kolei sprzyja przeżywalności i rozwojowi łososi oraz pstrągów. Ryby te najlepiej czują się w chłodniejszych akwenach.

Dodatkowo aktywność bobrów korzystnie wpływa na jakość wody i bioróżnorodność. Dzięki tamom powstają stawy, w których swoje siedliska tworzą zagrożone gatunki zwierząt. Badania wykazały, że na terenach „nawadnianych” przez bobry są liczniejsze i bardziej różnorodne populacje ptaków śpiewających.

Bobry są roślinożerne. W ich jadłospisie znajdują się zarówno rośliny wodne, jak i zrywane na lądzie. Nierzadko żywią się materiałami, z których powstają ich tamy i żeremia. Odłożone liście i zdrewniałe łodygi są szczególnie cenne zimą, kiedy stłoczone rodziny gryzoni ukrywają się przed chłodem.

Źródła: Canadian Journal of Fisheries and Aquatic Sciences, Western North American Naturalist.