Morze Tyrreńskie w VI w. p.n.e. stało się areną walk morskich między Grekami, Kartagińczykami i Etruskami. W połowie tego wieku miało dojść do wielkiej bitwy, która zdecydowała o wycofaniu się Greków z tego regionu. Jak wielka była to porażka dla mieszkańców Grecji? Co wiemy o legendarnej bitwie pod Alalią?

Wielka Kolonizacja Grecka i konkurenci na Morzu Śródziemnym

Okres VI w. p.n.e. przyniósł prężną aktywność kolonizatorską Greków w zachodnim basenie Morza Śródziemnomorskiego i nad Morzem Czarnym. Różne miasta greckie zakładały swoje kolonie, które szybko się rozwijały. Z czasem niektóre z nich stały się niezależnymi graczami politycznymi.

Oprócz samych Greków intensywną akcję kolonizacyjną organizowały również miasta Fenicjan. Najpotężniejsza z ich kolonii stała się szybko nową morską potęgą. Była to Kartagina, której mieszkańców, tak jak innych miast fenickich, nazywamy też Punijczykami.

W północnej Italii z kolei rozwijała się kultura Etrusków. Generalnie nie prowadziła ona morskich podbojów i kolonizacji. Jednak Etruskowie też stali się silnymi przeciwnikami dla greckich kolonizatorów.


Ekspansja Etrusków w VI w. p.n.e. (fot. NormanEinstein, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-3.0-migrated)

Kim byli greccy Fokajczycy?

Choć niejedno greckie polis prowadziło kolonizację, to w regionie zachodniego basenu Morza Śródziemnomorskiego najbardziej aktywnymi z Greków byli Fokajczycy. Pochodzili z Azji Mniejszej, konkretniej z polis o nazwie Fokaja.

Założyli oni szereg ważnych kolonii na terenach dzisiejszej Hiszpanii, Francji czy Włoch. Jedna z ich pierwszych kolonii o nazwie Massalia (dzisiejsza Marsylia) stała się bardzo ważnym ośrodkiem. Okoliczne ludy prowadziły z nią wymianę dóbr. To zachęciło mieszkańców Massalii do założenia kolejnych kolonii w regionie.

Kartagińczycy byli najbardziej zaniepokojeni wzrostem wpływów Fokajczyjów. Starali się bezskutecznie wyprzeć Greków ze strefy zachodnich wybrzeży.

Upadek Fokai i wielka emigracja

Kiedy sąsiednie Królestwo Lidii upadło, władca Imperium Perskiego wysłał swojego najlepszego generała Arbaku (nazywanego też Harpagosem) na podbój Jonii. Był to wybitny wojskowy. Zdobył wszystkie miasta jońskie, w tym Fokaję w 548 r. p.n.e.

Fokajczycy jeszcze przed oblężeniem mieli być tak przerażeni, że uciekli w kierunku swoich kolonii. Niektórzy jednak po jakimś czasie wrócili do podbitego miasta. Pozostała grupa uchodźców pożeglowała w kierunku Massalii. Z powodu przeludnienia lub niechęci do uchodźców z rodzimego polis, nie wszystkim pozwolono pozostać. Ostatecznie więc uciekinierzy zwrócili się w stronę Alalii, kolonii położonej na Korsyce.

Wzrost napięć na Morzu Tyrreńskim

Herodot zapisuje, że nowi imigranci mieli przysporzyć kłopotów sąsiednim ludom. W owym czasie na Morzu Tyrreńskim kwitł handel Etrusków, Kartagińczyków, lokalnych ludów i Greków. Tymczasem mieszkańcy Alalii mieli ponoć zająć się agresywną, piracką działalnością.

Pewnym jest to, że zasilona demograficznie Alalia stała się konkurencją dla etruskiego miasta Caisra. Było to miasto przy granicy z niezbyt silnym jeszcze wówczas Rzymem. Rozwijał się tam handel, a także kontakty z rdzennymi Korsykanami, jak pisze Diodor. 

Ostatecznie doprowadziło to do zawiązania się sojuszu miast Etrurii z Kartaginą. Celem było wyeliminowania zagrożenia ze strony Fokajczyków. 

Bitwa pod Alalią

Do wielkiego starcia pomiędzy Fokajczykami z Alalii a sprzymierzonymi siłami miało dojść gdzieś na wodach Morza Tyrreńskiego w 540 r. p.n.e. Herodot opisuje, że siły Greków liczyły 60 statków, a sojusz miał aż dwukrotną przewagę. Należy pamiętać, że wtedy jeszcze nie używano sławnych trier greckich. W bitwie wzięły udział pentekontery, czyli statki z 50 wiosłami, żaglem i drewnianym taranem na dziobie.

Bitwę ponoć wygrali Fokajczycy. Ich straty były jednak tak wielkie, że zdecydowali się opuścić całą Alalię. Docelowo mieli osiąść w Italii, w nowo założonej kolonii o nazwie Elea (późniejsza Velia). Południowa Italia wydawała się już być bezpieczna, bo dominowały tam kolonie greckie.

Przegrani sprzymierzeńcy prawdopodobnie nie czuli się pokonani. Szybko zareagowali zajęciem Alalii. Wiemy ze źródeł, że podczas bitwy pod Alalią żołnierze z Caisry schwytali greckich i jeńców i ukamienowali ich w swoim mieście. Ta informacja dodatkowo znajduje potwierdzenie w źródłach archeologicznych.

Korsyka została oddana Etruskom. Zasiedlili oni Alalię, której nazwę zmieniono na Aleria. Kartagińczycy zaś mogli cieszyć się dominacją wpływów na Sardynii i w całym zachodnim basenie Morza Śródziemnomorskiego. Wielka Kolonizacja Grecka wydała się tutaj zahamować.

Czy bitwa pod Alalią rzeczywiście się wydarzyła i jak bardzo była ona znacząca?

Nowsze badania mocno kontestują przełomowe znaczenie bitwy dla handlu w tym regionie. Trzeba zacząć od tego, że do dzisiaj nie znaleziono żadnych dowodów na obecność Fokajczyków w Alalii (dzisiejszej Alerii). Choć Herodot opisuje dokładnie ten konflikt, to inne źródła osadzają bitwę w różnym czasie na przestrzeni VI w. p.n.e. Tukidydes np. wiążę bitwę bardziej z konfliktem o Massalię.

Starożytna Aleria (fot. 701550793 via Shutterstock)

Najprawdopodobniej do jakiejś bitwy doszło, co potwierdzają znaleziska szczątków jeńców greckich w mieście Caisra. Niedawno też odkryto w Velii, czyli starożytnej fokajskiej Elei, parę hełmów z okresu bitwy pod Alalią. Jeden z nich reprezentował grecki styl chalcydyjski. Reszta natomiast były w tzw. stylu Negau, typowym dla Etrusków.

Największą konsekwencją bitwy było osiedlenie się Etrusków na Korsyce i przejęcie zarządzania handlem w regionie przez Kartagińczyków. Dzisiaj badacze też sugerują, że dotknęło to istotnie Fokajczyków. Jednakże wydarzeniem, które na to wpłynęło był upadek Fokai w 548 r. p.n.e., a nie bitwa morska pod Alalią.

Z drugiej strony, handel Massalii z okolicznymi ludami po bitwie rzeczywiście osłabł. Jeszcze inna kolonia fokajska, Emporion, w tym samym czasie rozwijała się z kolei w najlepsze, handlując z Ateńczykami i mieszkańcami terenów dzisiejszej Hiszpanii.

Zatem gdzie i dlaczego odbyła się bitwa pod Alalią? Jaką rolę odegrała w niej Alalia? Odpowiedzi na te pytania pozostają mgliste bez dowodów archeologicznych.

Źródła:

  • Wear G.D. 2016, Alalia and the aftermath, Journal of Ancient History and Archaeology, nr 3.3, str. 5-21.
  • Turfa J.M. 1977, Evidence for Etruscan-Punic Relations, American Journal of Archaeology, nr 81/3, str. 368.
  • Miletti M. 2013, Etruria and Corsica, [w:] (red.) Turfa J.M., The Etruscan World, str. 244-258.