Muhammad Haryz Nadzim został zaproszony do wstąpienia w szeregi Mensa po spotkaniu z psychologiem i zdobyciu 142 punktów w teście IQ Stanforda-Bineta.

"Haryz jest bardzo inteligentnym młodym człowiekiem i cieszymy się, że możemy powitać go w Mensa." – powiedział John Stevenage, szef brytyjskiego oddziału stowarzyszenia.

Aby móc wstąpić do Mensa, trzeba udowodnić, że ma się iloraz inteligencji na poziomie odpowiadającym 2 procentom populacji o najwyższym IQ.
Test IQ Mensa jest przygotowany z myślą o dzieciach i dorosłych powyżej 10,5 roku życia, a przypadku młodszych dzieci badania ilorazu inteligencji przeprowadza szkolny psycholog. Test składa się z kombinacji pytań z zakresu matematyki, czytania, zapamiętywania i logicznego myślenia.

“W przypadku Haryza ocena psychologa była kluczowym czynnikiem, który zadecydował o przyjęciu chłopca do stowarzyszenia” – mówi rzecznik brytyjskiego oddziału Mensa Charles Brown.

Mama Haryza, która pracuje jako inżynier, mówi, że jej rodzina wiedziała o wyjątkowości chłopca nawet przed Mensa. We wrześniu zeszłego roku trzylatek został wyróżniony jako jeden najlepszych uczniów matematyki i czytania. I chociaż mama nazywa go swoim "mini mózgiem", ten mały geniusz jest całkiem normalnym dzieckiem.

"Jest bardzo typowym trzylatkiem" – mówi matka Haryza – "Uwielbia malować i czytać książki, w zasadzie lubi wszystko, co jest sztuką i rzemiosłem. Lubi też śpiewać.”

"Jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi" – dodała – “Wiemy, że w przyszłości odda społeczeństwu bardzo wiele".

 

Katarzyna Mazur