Wpływ na to ma nie tylko odmienny klimat, położenie i warunki życia codziennego mieszkańców, ale również fakt taki, że pierwsze podwaliny pod te ośrodki miejskie kładli Celtowie, Iberowie, Fenicjanie, a później nawet cywilizacja grecko-rzymska. Swoje piętno odcisnęły na nich kultury: arabska, żydowska i chrześcijańska, które mieszały się ze sobą, tworząc niezwykłe formy i struktury miast średniowiecznych. I niektóre z nich przetrwały w tej formie nawet do naszych czasów.
Co możemy odkryć w hiszpańskich miastach? W jednych bogatą historię i cenne zabytki, w innych intensywne kolory, tętniące na ulicach życie i wieczną zieleń, ukrytą między ścianami starych domów. Jedne miasta są kosmopolityczne, inne prowincjonalne, wszystkie jednak łączy wspólna cecha: są fascynujące, gościnne i otwarte na podróżnych.

Wielkie metropolie

Mówiąc o hiszpańskich metropoliach od razu myślimy o Madrycie i Barcelonie. Barcelona to ogromne, śródziemnomorskie miasto, na wskroś przesiąknięte wszystkim tym, co katalońskie, choć otwarte na wpływy zza Pirenejów. To portowe miasto zachwyca turystów przede wszystkim dzielnicą gotycką, spacerowymi, ocienionymi zielenią alejami czy na wskroś modernistyczną ulicą Paseo de Gracia. Z roku na rok Barcelona stara się unowocześnić swój wygląd, by stać się w 100% miastem eleganckim i harmonijnym, w którym turysta poczuje się tak wspaniale, że nie będzie myślał o wyjeździe. Madryt z kolei jest przede wszystkim miastem hałaśliwym i gwarnym. W labiryncie wąskich uliczek, znajdujących się w starych dzielnicach, turystę zadziwią obrazki prozaicznej codzienności – stara Hiszpanka, wieszająca pranie, dzieciaki, grające w piłkę nożną, czy mężczyźni niespiesznie popijający kawę w wychodzącej na ulicę kawiarence. Madryt to również piękne pałace, parki i szerokie aleje. Przede wszystkim jednak to wspaniałe muzea, w których zgromadzone są prawdziwie cenne dzieła sztuki. W Madrycie każdy znajdzie coś dla siebie i bez najmniejszego problemu wtopi się w rytm miasta.

Miasta wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury

Hiszpanie mają powód do dumy. Na liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO znajduje się aż 9 hiszpańskich miast. Żaden inny kraj nie może się pochwalić taką liczbą. Co sprawia, że są tak wyróżnione i specyficzne? Przede wszystkim bogata spuścizna historyczna, ciekawa architektura, kultywowanie starych tradycji i dbałość o otaczające je środowisko naturalne.
Listę otwiera Santiago de Compostela, cel pielgrzymów zdążających do grobu Św. Jakuba Apostoła. Na drugim miejscu jest Grenada z ognistym flamenco, którego dźwięk odbija się echem od białych ścian dzielnicy Albaicin. Trzecie miejsce przypadło renesansowej Salamance, słynnej przede wszystkim ze swych niezwykłych uczonych. Dalej jest otoczona wysokim murem mistyczna Avila, gdzie na świat przyszła św. Teresa od Jezusa. Segovia słynna jest przede wszystkim z rzymskiego akweduktu i wspaniałych pałaców, należących do kastylijskiej szlachty. Magicznym miastem jest Cuenca, położona między wąwozami dwóch rzek. Caceres wszystkich odwiedzających zachwyca wspaniale zachowanym starym miastem, w którego murach kryje się aż dziesięć wieków historii. Toledo to dawna, średniowieczna stolica Hiszpanii. Listę zamyka moja ukochana Kordowa – dawna siedziba dynastii Omajjadów, czysta esencja Andaluzji, miejsce niezwykłe, w którym splatają się ze sobą różne kultury i style architektoniczne.

Miasta nadmorskie

W lecie pełno w nich turystów, którzy poszukują słońca, smacznej kuchni, eleganckich hoteli, gwarnych ulic i dobrej zabawy. Na szczególną uwagę zasługuje Santander, malownicze miasto położone na północy Hiszpanii przy rozległej zatoce. Turystów wabi do siebie przede wszystkim długimi plażami i romantycznymi ścieżkami spacerowymi. Niezwykle arystokratyczne jest, oparte o góry, San Sebastian, ze starymi uliczkami i niepowtarzalną atmosferą wiecznej zabawy. Z kolei bogata, pełna światła i życia Walencja, zachwyca swą prostotą i wspaniałą architekturą. Stolicą tzw. Białego Wybrzeża jest Alicante, jeden z najważniejszych ośrodków wypoczynkowych Hiszpanii, do którego rokrocznie ściągają tłumy spragnionych słońca turystów.

Nic tylko pakować walizki i ruszać wczesną wiosną, ku przygodzie, do niezwykłej Hiszpanii.

Tekst: Agnieszka Budo