Obiekt pozaziemski nazywa się 67P/Czuriumow-Gierasimienko, jest kometą okresową należącą do rodziny komet Jowisza. Wiemy o niej od 1969 roku.

Obiekt ziemski to z kolei Rosetta, sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Swoją podróż ku komecie odbywa już od dziesięciu lat. Od sierpnia jest już u celu, a lada dzień spróbuje przekroczyć linię mety i wylądować. Według planu, lądownik Philae opadnie na powierzchnię z prędkością 1 m/s. Zaczepi się o nią za pomocą dwóch harpunów.

Trzymać kciuki za misję Europejskiej Agencji Kosmicznej będzie można m.in. w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, które przygotowało bogaty program wydarzeń związanych z lądowaniem sondy. W środę w godzinach od 14 do 17.30 prowadzona będzie tam relacja na żywo z Centrum Kontroli Lotów Europejskiej Agencji Kosmicznej w Darmstadt. Wydarzenia skomentują naukowcy z Centrum Badań Kosmicznych PAN, m.in. Józef Dobrowolski, zwycięzcą konkursu „Wake up Rosetta”. Zaprezentowany zostanie także penetrator MUPUS, czyli polski akcent na pokładzie sondy. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest darmowy. Więcej informacji na stronie CNK Kopernik.

Misja Rosetty – o ile lądowanie będzie pomyślne – potrwa do końca grudnia. Ma dać ludzkości odpowiedzi na pytania o budowę komet, najbardziej pierwotnych obiektów w Układzie Słonecznym, a tym samym przybliżyć nas do poznania prawdy o jego powstaniu. Trzymajmy więc kciuki!