Zdążyć zanim zniknie

Wszystko zaczęło się w Andach. - To tam po raz pierwszy zauważyłem, że coś tracimy – mówi dobrze znany czytelnikom National Geographic Traveler dziennikarz, Mateusz Waligóra. - Świat nie zmieni się kiedyś, za pięć, dziesięć czy piętnaście lat. Świat zmienia się tu i teraz. Gdy rano szykujesz dzieciakom kanapki do szkoły albo zmieniasz swoje statusy na Facebooku. Teraz. I to szybko.

- W Boliwii jest taka góra – Huayna Potosi. Przepiękna. Staję pod nią i nie chcę wierzyć. W miejscu w którym jeszcze kilkanaście miesięcy temu był lodowiec teraz jest już laguna polodowcowa - bura, brzydka. Tego lodowca już nie ma. Nie będzie. Mam go tylko na swoich fotografiach”  - dodaje. To był pierwszy impuls.

Drugi – Zanskar, himalajska lodowa droga w Indiach.  - Nie pamiętam już skąd wiem o jej istnieniu. Pamiętam jednak, że gdy tylko usłyszałem jej historię byłem pewien, że chcę tam jechać. Tak szybko jak to tylko możliwe – tłumaczy Waligóra.

Tak pojawił się pomysł na projekt reporterski Before it is gone - serię trzech wypraw, których celem jest ocalenie od zapomnienia miejsc i tradycji, które ulegają nieodwracalnym zmianom.

- Chcemy (z fotografem Michałem Dzikowskim) pojechać nie po to, by odkrywać coś, co dawno zostało odkryte lub ocalić coś, co z góry skazane jest na zagładę. Jedziemy tam, by wysłuchać historii ludzi, a następnie przekazać te historie dalej. Chcemy dokumentować zmiany, wykorzystując przy tym jak najlepiej swoje doświadczenie dziennikarskie i fotograficzne. Musimy się jednak pośpieszyć, by zdążyć dopóki tam są.

 

Chadar Aztorin Expedition

Początkiem projektu  Before it is gone była Chadar Aztorin Expedition. Pod koniec stycznia 2017 Mateusz Waligóra i Michał Dzikowski wyruszyli na wyprawę w zimowe Himalaje. Polacy przeszli zamarzniętą rzekę Zanskar, której czas jest policzony.

Zanskar to rzeka, która łączy dwa indyjskie regiony: Ladakh i Zanskar, oddziela zaś Himalaje od Karakorum po połączeniu się z Indusem. Himalajskie zimy należą do najsurowszych na świecie. Gdy temperatura powietrza spada poniżej -30 stopni Celsjusza, a górskie przełęcze pokrywają kilkumetrowe warstwy śniegu, region Zanskar na wiele miesięcy zostaje odcięty od świata. Od setek lat jedyne połączenie z cywilizacją zapewnia wówczas rzeka o tej samej nazwie.

Mieszkańcy niewielkich wiosek, w ciągu kilku tygodni, gdy wody Zanskaru skuje krucha warstwa lodu ruszają w wędrówkę do Leh – stolicy regionu Ladakh. Do szkoły, pracy lub lekarza. Chadar – marsz lodową drogą to odwieczny rytuał, który niebawem odejdzie w zapomnienie. Indyjskie władze podjęły się bowiem wytyczenia nowej drogi, która w przyszłości ma ułatwić codzienne życie mieszkańców. Czy ułatwi? Między innymi o tym rozmawiał Waligóra z mieszkańcami.

 

Wyprawa Victorinox Qhapaq Ñan

W kwietniu podróżnicy ruszyli do Peru. Z Cusco przez świętą dolinę w towarzystwie posługującego się językiem keczua przewodnika doszli do Machu Picchu.

W Peru znajduje się 70% światowych lodowców pochodzenia tropikalnego. W ciągu zaledwie 40 lat ich powierzchnia zmniejszyła się o 40%. Obecność lodowców ma niepodważalny wpływ na życie ludzi, którzy od tysięcy lat zamieszkują Andy. - Są od siebie zależni – ludzie i lodowce, jednak ci pierwsi zdają się o tym zapominać - wyjaśnia.

Jak zmiany klimatu wpływają na życie mieszkańców? O to zapytali reporterzy w czasie swojej drugiej wyprawy.

Ciąg dalszy wypraw nastąpi...

 

Posłuchaj inspirujących opowieści

Mateusz Waligóra będzie gościem Festiwalu Podróżników National Geographic, który odbędzie się w Zielonej Górze 24.06.2017.

Waligóra jest specjalistą od wyczynowych wypraw w najbardziej odludne miejsca na Ziemi, co opisuje na swoim blogu nakrancach.pl. Szczególnym upodobaniem darzy pustynie, od Australii po Boliwię. Na koncie ma rowerowy trawers najdłuższego pasma górskiego świata – Andów, samotny rowerowy przejazd najtrudniejszą drogą wytyczoną na Ziemi – Canning Stock Route w Australii Zachodniej oraz samotny pieszy trawers największej solnej pustyni świata – Salar de Uyuni w Boliwii.

W Zielonej Górze opowie o swoich spotkaniach z mieszkańcami Himalajów i Peru, o doświadczeniu niepowstrzymanej zmiany i pracy reportera. Zapraszamy!

WSTĘP WOLNY