Mają też ogromny wpływ na wart kilka miliardów dolarów przemysł komercyjnych połowów w jeziorach.

Obecnie liczba okazów tych pochodzących z Ukrainy małży jest większa niż drugiego inwazyjnego gatunku – racicznicy wielkiej.

Oba trafiły do Ameryki Północnej prawdopodobnie na balaście statków i oba odżywiają się glonami. W odpowiednich warunkach biliony mięczaków żyjących w jeziorze Michigan są w stanie przefiltrować całą wodę akwenu w jeden, dwa dni, usuwając z niej ulubione algi.

Kiedyś był on pełen dużych, bogatych w lipidy okrzemków z gatunku Stephanodiscus i Aulacoseira (patrz zdjęcie), które dostarczały składniki odżywcze rozległemu łańcuchowi pokarmowemu.

Obecnie, gdy małże zjadają wybrane algi, łańcuch musi przeorganizować swoje szeregi, by przeżyć na mniejszej liczbie alg mniejszych gatunków, takich jak np. Cyclotella.