RADY DLA PAŃ

1. Kochanego ciała nigdy nie za wiele

Szczupła kobieta w Mauretanii i Ugandzie nie ma łatwo!  Otyłość uznaje się tam za symbol piękna i bogactwa. Tradycja nakazuje, żeby kobiety tuczone były już od dzieciństwa, co niestety ma bardzo negatywny wpływ na ich zdrowie i samopoczucie. Ale czego się nie robi, aby zdobyć ukochanego mężczyznę? Zwłaszcza że los afrykańskiej singielki jest raczej marny.
 

RADA DLA POLEK: NIE PRÓBUJ TEGO PRZENOSIĆ DO POLSKI. Z WYJĄTKIEM ORGANIZACJI WALCZĄCYCH Z ANOREKSJĄ NIKT CIĘ NIE POPRZE.

 

2. Ale ciacho!

Na całym świecie w walentynki mężczyźni obdarowują swoje partnerki drobnymi prezentami. W Japonii odwrotnie – to panie dają upominki panom. Prezentami są czekoladki, które dzielą się na dwa rodzaje – giri-choko – dla przyjaciół lub współpracowników, oraz honmei-choko – dawane ukochanym.


RADA DLA POLEK: SŁODYCZE ZAWSZE MILE WIDZIANE. JUŻ NASZE BABKI MÓWIŁY, ŻE PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA MĘŻCZYZNY…

 

3. A wszystko te czarne oczy

Zakwefione muzułmanki  siłą rzeczy mają ograniczone możliwości, by zwrócić na siebie męską uwagę. Nauczyły się więc uwodzić oczami, na które nakładają grubą warstwę makijażu. Na Bliskim Wschodzie już małe dziewczynki wiedzą, jak malować oczy i jak się nimi posługiwać, aby zatrzymać na sobie wzrok potencjalnego męża. Kobiety te potrafią czasem więcej wyrazić samymi oczami niż Europejka całym ciałem.

RADA DLA POLEK: DOBRY POMYSŁ. TYLKO PAMIĘTAJ O ZASADZIE WSZYSTKICH MAKIJAŻYSTEK: MALUJĄC MOCNO OCZY, ZREZYGNUJ Z KRWISTEJ POMADKI.

 

4. Na łyżeczkę

Najsłynniejsza szwajcarska cukiernia założona dwieście lat temu w Zurychu – Confiserie Sprüngli – to miejsce samotnych osób spragnionych miłości. Chętnie   przychodzą tu zwłaszcza starsze kobiety, które chcąc urozmaicić sobie życie, poszukują młodych mężczyzn. Chłopak, który jest zainteresowany tego typu relacją, musi odwrócić łyżeczkę w swoim kubku i czekać na kobietę, która ma na niego ochotę.

RADA DLA POLEK: U NAS RACZEJ NIE DO ZASTOSOWANIA. CHŁOPAK, KTÓRY WKŁADA ŁYŻECZKĘ DO KAWY ODWROTNIE, TO RACZEJ PROSTAK, A NIE ŻIGOLO.

 

5. Ona podwędzona

Zapachy, które nas  zazwyczaj odpychają, w innych miejscach świata mogą przyciągać. Tak jest z kobietami Himba w Namibii oraz paniami w Sudanie, które zamiast mydła i perfum używają dymu. Do wykopanej w ziemi dziury wkładają drewno, nad nim rozkładają utkany z liści palmy pled, w taki sposób, aby można było usiąść „nad” ogniskiem. Dym przenikając przez pled, okadza siedzącą nad ogniskiem kobietę, nadając jej skórze żółty kolor i zapach podobny do wędzonego mięsa. Dla sudańskich mężczyzn ta specyficzna woń jest niezwykle pociągająca i podniecająca.

RADA DLA POLEK: DO ZASTOSOWANIA TYLKO WTEDY, GDY CHCESZ PODERWAĆ PRACOWNIKA ZAKŁADÓW WĘDLINIARSKICH.

RADY DLA PANÓW
 

6. Na poetę

Niejedna turystka po konfrontacji z namolnym Egipcjaninem zastanawiała się, czy nie miała przypadkiem do czynienia z poetą. A wszystko to za sprawą słów, jakich używają mieszkańcy tego kraju, żeby uwieść kobietę. W Egipcie dama zamiast zwykłego „jesteś piękna”, usłyszy „twoje oczy mają kolor gładkiego morza, a skóra złotego piasku”. To na nieprzywykłe do takich metafor Europejki   działa jak hipnoza. Tym bardziej że propozycje Egipcjan są dość śmiałe – oferta pójścia na randkę szybko zamienia się w oświadczyny i przysięgę wiecznej miłości.

RADA DLA POLAKÓW: DZIAŁA ZAWSZE I WSZĘDZIE. TYLKO NIE CYTUJ REDUTY ORDONA!

 

7. Taniec kopulacyjny

Na Kubie to mężczyźni uwodzą kobiety tańcem. Guaguancó jest jedną z najpopularniejszych odmian rumby. Pochodzi z Afryki, a na Karaiby przywieźli ją niewolnicy. Ten bardzo erotyczny taniec polega na tym, że partner ma zaskoczyć partnerkę tzw. vacunao, czyli gestem przypominającym kopulację. Jest to  szybki ruch biodrami w kierunku partnerki, która w reakcji musi natychmiast się zakryć. W Europie uznano by to za coś wulgarnego, ale na Karaibach to najlepszy sposób na okazanie kobiecie zainteresowania.

RADA DLA POLAKÓW: RACZEJ NIE STOSUJ. PRĘDZEJ NIŻ PROPOZYCJĘ RANDKI DOSTANIESZ W TWARZ.

 

8. Wynajmij grajka

W Meksyku, gdzie muzykowanie na ulicy to część narodowej kultury, nikogo nie dziwi zespół grajków wyśpiewujących serenady pod oknami domów. Są to mariachi – muzycy grający na skrzypcach, gitarach, mandolinach oraz trąbkach. Występują oni zazwyczaj na weselach, ale ostatnio coraz częściej wynajmowani są przez chłopaków, którzy fundując swoim wybrankom taki prywatny koncert, chcą im wyznać uczucia.

RADA DLA POLAKÓW: KICZOWATE, ALE SKUTECZNE. TYLKO UWAŻAJ, ŻEBY OPŁACONY LATYNOS NIE BYŁ ZA PRZYSTOJNY.

 

9. Na słoneczny patrol

Długie blond włosy,  umięśniony brzuch, szorty w kwiaty oraz deska pod pachą lub piłka plażowa w torbie – to tzw. typ australijski. W Europie jeszcze niedawno „na Australijczyka” kreował się każdy chłopak. Dzisiaj ta moda u nas przemija, ale w Krainie Kangurów taki wygląd i styl życia na stałe wpisał się w kanony męskości.

RADA DLA POLAKÓW: ODKĄD BOGUSŁAW LINDA ZAGRAŁ W SERIALU RATOWNICY, U NAS BARDZIEJ SIĘ SPRAWDZA BYCIE GOPR-OWCEM.

 

10. Porywy miłości

Romowie, którzy  nie zyskali przychylności ojca narzeczonej, muszą ją poślubić w tajemnicy. W tym celu aranżują porwanie dziewczyny oraz płacą rodzicom sporą sumę, by przekonać ich do zaakceptowania małżeństwa. Ślub w trakcie porwania to postawienie rodziny przed faktem dokonanym, a rytuał jest tradycją wpisaną w kulturę romską.

RADA DLA POLAKA: NIE STOSUJ! ART 189  § 1 KODEKSU KARNEGO MÓWI: KTO POZBAWIA CZŁOWIEKA WOLNOŚCI, PODLEGA KARZE POZBAWIENIA WOLNOŚCI DO LAT 5.