W kaszubskie pejzaże najlepiej zanurzyć się w Garczu przy drodze Kartuzy– –Sierakowice, skąd rozpoczyna się Droga Kaszubska. Trasa krajobrazowa wita nas panoramą na Jezioro Białe i leżącą nad jego brzegiem wieś Chmielno. Miejscowość, nazywana „perełką Pomorza”, szczyci się jeszcze dwoma jeziorami: Kłodno i Rekowo. Spacerując między nimi, dojdziemy na górę Tamową, skąd wieś i połączone przesmykami jeziora widać jak na dłoni. Chmielno to centrum kaszubskiej ceramiki. 100-letnią tradycję rodzinną kontynuują Karol-Elas i Rafał Neclowie. Goszcząc w ich warsztacie, możemy przypatrywać się pracy mistrzów, podziwiać regionalne wyroby, a także zakasać rękawy i samemu formować glinę na kole garncarskim.

Za Chmielnem trasa jest wyjątkowo malownicza. W Chmielonku uwagę zwraca stary młyn zbudowany nad śluzami i przesmykiem do Jeziora Raduńskiego. Tu krzyżuje się szlak drogowy z kajakowym. 14 połączonych jezior między Chmielnem i Stężycą tworzy Kółko Raduńskie – jeden z najpiękniejszych szlaków kajakowych w Polsce. Szosa dla samochodów przecina wieś Zawory i wije się nad brzegiem jeziora Brodno Małe. Warto zdjąć nogę z gazu, aby móc nacieszyć się pięknem krajobrazu. Ten odcinek trasy wiedzie między polami, łąkami, nad jeziorem z brzegiem urozmaiconym drzewami. Mijamy: Ręboszewo, Złotą Górę, Brodnicę Dolną i Ostrzyce, gdzie wypiekany jest najlepszy chleb na Kaszubach. Przytulne miejsce na piknik znajdziemy nad brzegiem Jeziora Ostrzyckiego. Czysta woda i zalesione brzegi zachęcają do aktywnego wypoczynku. Z przystani nad jeziorem odpływają stateczki wycieczkowe.

Ostatni odcinek drogi wiedzie pod Wieżycę (329 m n.p.m.). Na szczycie najwyższego morenowego wzniesienia na Niżu Polskim znajduje się wieża widokowa, skąd jednym spojrzeniem można objąć znaczną część Kaszub.

65-kilometrowa trasa drugiego dnia wycieczki prowadzi przez Gołubie, Węsiory, Kościerzynę do Wdzydz. Rozpoczyna się w Szymbarku, gdzie wybudowano dom do góry nogami. Wbity kalenicą dachu w ziemię i przechylony na bok stoi obok tartaku Daniela Czapiewskiego, pomysłodawcy tej nietypowej atrakcji. Wewnątrz domu, do którego wchodzi się przez okno, znajdują się w pełni urządzone pokoje. Kiedy stąpamy po sufi cie, trudno utrzymać równowagę. Tylko zdeterminowani decydują się wejść stromymi schodami na górę, czyli na parter.

Mijamy Gołubie, w którym na uwagę zasługuje malowniczy ogród botaniczny, i jedziemy do Węsiorów. W otaczającym miejscowość lesie jest ukryte cmentarzysko Gotów z I–III w. n.e. Archeolodzy odkryli tu groby, półtorametrowe kręgi kamienne i kurhany. Z Węsiorów przez Sulęczyno trasa prowadzi na południe, przecinając lasy kościerskie.

Na piaszczystej ziemi rosną głównie sosny, runo jest ubogie i ogranicza się najczęściej do mchów oraz jagód. Dzięki czemu lasy są suche, przejrzyste i jasne, „miękkie w dotyku” – spacer po nich to żelazny punkt wycieczki.

Po południu docieramy do Kościerzyny, położonej nad jeziorami: Gałęźne, Kapliczne, Wierzysko. Sercem miasta jest zabytkowy rynek. Wzdłuż deptaka ciągną się liczne restauracje, puby i bary, ich oferta wykracza poza dania kuchni kaszubskiej. Na obrzeżach miasta znajduje się skansen „Parowozownia Kościerzyna”, który prezentuje najlepsze tradycje polskiego kolejnictwa. Najcenniejszymi eksponatami są parowozy polskiej szkoły konstruktorskiej z 1930 r. Na nocleg zatrzymujemy się we Wdzydzach, by rano rozpocząć zwiedzanie miasta i jego okolic. Region ten skupia najważniejsze turystyczne atrakcje na Kaszubach, na ich poznanie warto poświęcić cały dzień.

Centrum okolicy jest wieś Wdzydze Kiszewskie, położona na przecięciu jezior: Wdzydze, Radolne, Jelenie, Gołun i Słupinko. Jeziora połączone z rzeką Wdą, nazywane „kaszubskim morzem”, stanowią najbardziej charakterystyczny element Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. Żyją w nich m.in. objęte ochroną troć jeziorna i tracz długodzioby. W 1906 r. Teodora i Izydor Gulgowscy założyli we Wdzydzach Kiszewskich małe muzeum, które mieściło się w XVIII-wiecznej chacie. Dziś na terenie 22-hektarowego Kaszubskiego Parku Etnografi cznego prezentowana jest zabudowa dawnej wsi kociewskiej i kaszubskiej od XVIII do połowy XX w. 42 zabytkowe obiekty: chaty, zagrody, dworki, kościół, tartak, kuźnia, wiatraki stoją nad brzegiem jeziora.



Kilkanaście kilometrów na północny wschód od Wdzydz leży wieś Juszki. Ta otoczona lasami i jeziorami oaza spokoju jest architektonicznym zabytkiem. We wsi zachowało się wiele starych chat w naturalnym układzie.

Jezioro Wdzydze to idealne miejsce na wypoczynek po zakończonej wycieczce. Na żeglarzy czeka wiodący przez jezioro szlak rzeki Wdy. Mając do dyspozycji tylko weekend, warto wypożyczyć kajak lub żaglówkę i popłynąć na jedną z wysp położonych na jeziorze, np. Wielki Ostrów, który tylko w północnej części jest zamieszkany. Krótkiego rejsu warta jest też całkowicie zalesiona wyspa Glonek, gdzie podobno mieszka rusałka Wdzydzanna. Wędkarzy z pewnością ucieszy perspektywa spędzenia kilku godzin nad brzegiem jeziora z nadzieją na złowienie leszcza, okonia lub choćby płoci.



Noclegi: Pensjonat Hubertówka, Wieżyca, ok. 100 zł za dwójkę; Zajazd Sobótka, Ręboszewo, ceny: 100–120 zł za dwójkę; Hotel Niedźwiadek, Wdzydze Kiszewskie, ceny: ok. 200 zł za dwójkę.

Gdzie jeść: Restauracja U Świętopełka w Chmielnie (polecamy kaszubski plinc – placek ziemniaczany z gulaszem lub grzybami); Sobótka w Ręboszewie – dania polskie, kaszubskie i skandynawskie; Rybaczówka w Ostrzycach – najlepsza smażalnia ryb. Restauracja Ratuszowa w Kościerzynie – dania kuchni polskiej.


 


Olga Dębicka

Dziennikarka, pisarka, podróżniczka. Autorka książek m.in. Marka Hłaski widzenie świata,  Fotografie z tłem. Publikowała od Dziennika Bałtyckiego  po Dialog Deutsch-Polnisches  Magazin, przez 12 lat  związana z portalem z portalem Wirtualna Polska. Obecnie od ponad 15 lat stały współpracownik National Geographic.

Laureatka nagród dziennikarskich i   literackich m.in.: Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (Polski Pulitzer), wyróżnienie pod patronatem Nowego Dziennika z Nowego Jorku, Pro Libro Legendo, Grand Press, nominowana do Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarzy, uhonorowana Golden Pen Top Journalist Award 2015.

Prywatnie mama małoletniego Kosmy, mieszka w Gdyni.