Skamieniała czaszka została odnaleziona w jaskini na południowym wschodzie Grecji w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku i od tamtego czasu znajdowała się w magazynie muzealnym. Ostatnie badania potwierdzają, że należała do człowieka, który żył około 210 tysięcy lat temu. Przebija tym samym wszystkie inne ludzkie szczątki znalezione na terenie Europy. Najstarsze do tej pory liczyły sobie 160 tysięcy lat.

Sensacyjna informacja została opublikowana przez Nature i pochodzi od znanego i uznanego zespołu naukowców. Mimo tego wywołała sceptyczną reakcję u części środowiska paleoantropologów. To, że naukowcy dyskutują nie jest niczym nowym, w końcu nauka sama w sobie opiera się na ciągłym kwestionowaniu, zadawaniu pytań i poszukiwaniach. Skamieliny tego typu są niezwykle rzadkie, równie trudno je odpowiednio dokładnie badać.

Nowe badanie skupia się na fragmentach dwóch uszkodzonych czaszek. Odnaleziono je razem i z początku naukowcy byli przekonani, że pochodzą z tego samego czasu. Dopiero po testach rozpadu cząsteczek radioaktywnego uranu okazało się, że jedna z próbek ma 210 tysięcy lat, a druga 170 tysięcy.

Czaszka starsza - Apidima 1 (Fot. Eberhard Karls/University of Tuebingen)

Czaszka młodsza - Apidima 2 (Fot. Eberhard Karls/University of Tuebingen)


Młodsza czaszka wygląda jak ta spotykana u neandertalczyków, co zresztą odpowiadałoby naszemu stanowi wiedzy. Czas, z którego pochodzi to okres dominacji tego gatunku wśród wczesnej ludności Europy.

Starsza czaszka natomiast przypomina wczesnego homo sapiens. Wskazuje na to między innymi zaokrąglony kształt i kilka innych cech.

W 2018 roku inna grupa naukowców odnalazła fragment żuchwy oraz zęby należące do osoby żyjącej na przestrzeni 177-194 tysięcy lat temu. Odkrycia te wskazują, że regiony Lewantu i Turcji stanowiły ważne przystanki na drodze wczesnych migracji. Sugerują także kontakt homo sapiens z neandertalczykami, którzy wyginęli około 40 tysięcy lat temu, wyparci z Eurazji przez naszych biologicznych przodków. Jeśli ta interpretacja się utrzyma autorzy badania przekonują, że ludzkość w najwcześniejszych swoich dziejach wyszła z Afryki znacznie wcześniej i zaszła znacznie dalej niż do tej pory sądzono.

Jednak nie wszyscy są przekonani przez wyniki badań są. Niektórzy naukowcy twierdzą, że fakt iż dwa fragmenty kostne z dwóch tak dalekich od siebie okresów znaleziono w tym samym miejscu budzi wątpliwości. Do tego poza tym jednym kawałkiem nie ma żadnych dodatkowych dowodów, narzędzi i innych skamielin.