Zakaz obowiązuje tymczasowo, do czasu wydania przez Trybunał ostatecznego wyroku. Rozpatruje on skargę zgłoszoną w tej sprawie przez Komisję Europejską. Kiedy 25 marca 2016 polskie Ministerstwo Środowiska zapowiedziało trzykrotne zwiększenie wycinki na terenie Puszczy KE zwróciła się do Trybunału o "do Trybunału również z wnioskiem o wprowadzenie środków tymczasowych nakazujących Polsce niezwłoczne wstrzymanie wycinek". Obecna decyzja jest przychyleniem się do tej prośby. 

- Decyzja Trybunału potwierdza to, o czym wcześniej alarmowała Komisja Europejska, UNESCO i większość środowiska naukowego - to zwiększona wycinka, nie kornik, zagraża chronionym w Puszczy siedliskom i gatunkom i powinna zostać wstrzymana natychmiast, zanim dojdzie do nieodwracalnych szkód - pisze w oficjalnym oświadczeniu w tej sprawie Koalicja organizacji pozarządowych (ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Dzika Polska, Greenpeace, Greenmind, OTOP, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, WWF).

Na razie polskie Ministerstwo Środowiska oficjalnie nie komentuje tej decyzji.

Proces w tej sprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości EU może potrwać od półtora do dwóch lat.