W połowie lat 80. ubiegłego stulecia, podczas ostatniego wielkiego kryzysu związanego z wybijaniem słoni przez kłusowników, Afryka straciła prawie połowę populacji słoni, około 600 tysięcy osobników, na przestrzeni 10 lat. Jednak w 1989 roku świat odpowiedział globalnym zakazem międzynarodowego handlu kością słoniową i na jakiś czas populacje słoni w wielu częściach Afryki przestały zmniejszać się tak drastycznie. 
 

Teraz kryzys kłusowniczy powrócił, głównie ze względu na zapotrzebowanie na kość słoniową w Azji, gdzie robi się z niej posągi, bransoletki i pałeczki. Co roku kłusownicy zabijają około 30 tysięcy słoni. To niezrównoważone tempo, do którego dochodzi ogromna przemoc, a nawet finansowanie terroryzmu, który stoi za nielegalnym handlem kością słoniową. 
 

Dwadzieścia siedem lat po tym, jak kenijski prezydent Daniel Arap Moi podpalił 13 ton kości słoniowej i tym samym zachęcił świat do zakazania handlu kością słoniową i zapoczątkował proces regeneracji populacji słoni, Zimbabwe i Namibia złożyły wnioski o cofnięcie tego zakazu i wznowienie pozwolenia na sprzedaż kości słoniowej. 
 

Wnioski zostaną poddane głosowaniu w czasie konferencji stron konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem CITES (ang. Convention on International Trade in Endangered Species of Wild Fauna and Flora), która odbędzie się w dniach od 23 września do 5 października w Johannesburgu w RPA. Strony konwencji spotykają się co trzy lata, by decydować o tym, które dzikie gatunki będą chronione i w jaki sposób. 
 

Państwa w południowej Afryce – zwłaszcza Namibia, RPA i Zimbabwe – nie tylko sprzeciwiają się niszczeniu kości słoniowej jako narzędziu do ochrony gatunku, domagają się wręcz odwrotnych działań. Chcą ją sprzedawać.
 

- Ten zakaz jest totalną porażką – twierdzi Rowam Martin, przedstawiciel Zimbabwe dla CITES. Propozycje Zimbabwe i Namibii zakładają wyłączenie słoni z tych dwóch państw ze światowego zakazu handlu słoniami lub częściami ich ciała.  
 

Ta walka toczona jest od ponad 25 lat i cały czas używa się w niej tych samych narzędzi (ostatniej wiosny Kenia podpaliła kość słoniową, której wartość oszacowano na sto milionów dolarów), a często nawet tych samych ludzi – zwłaszcza sam Martin. W 1989 roku Martin reprezentował Zimbabwe na konferencjach CITES i przewodniczył blokowi krajów południowoafrykańskich, które sprzeciwiały się propozycji zakazania handlu kością słoniową na świecie. Zimbabwe i kraje partnerskie przegrały bitwę, a zakaz handlu kością słoniową wszedł w życie w 1990 roku. 
 

Zimbabwe groziło nawet zignorowaniem zakazu, ale populacje słoni w Afryce Wschodniej zaczęły się zwiększać. 
 

W tym roku Martin powrócił. Stoi za propozycjami faworyzującymi powrót handlu składanymi przez Zimbabwe i Namibię. Oba kraje, podobnie jak Zimbabwe w 1989 roku, utrzymują, że populacje słoni są tam na tyle zdrowe, że kraje mogą sobie pozwolić na handel kością słoniową. (Martin twierdzi, że namibijski negocjator w ramach CITES wzorował się na stanowisku Zimbabwe, ale język obu propozycji jest uderzająco podobny).
 

Propozycja Namibii opisuje restrykcje CITES jako ultra vires, czyli ponad prawem, i stawia groźbę dyplomatyczną: jeśli strony CITES nie zgodzą się na model pozwalający na sprzedaż kości słoniowej, Namibia potraktuje restrykcje CITES dotyczące możliwości handlu kością i częściami słoni, a także obowiązujący dziewięcioletni zakazu handlowaniem kością słoniową jako pro non scripto – jakby nie zostały spisane. 
 

W 2008 roku strony CITES zgodziły się na jednorazową sprzedaż kości słoniowej z południowej Afryki Chinom i Japonii pod warunkiem, że żadne państwo nie ponowi propozycji sprzedaży przez okres co najmniej dziewięciu lat. Zimbabwe w swojej tegorocznej propozycji utrzymuje, że żaden kraj nie może pozbyć się swojego prawa do negocjacji, a Namibia uważa, że CITES nie wypełniło ważnego punktu kompromisu z 2008 roku. Namibia twierdzi, że strony CITES obiecały stworzyć model do sprzedaży kości słoniowej w przyszłości – w języku CITES tzw. mechanizm do podejmowania decyzji w sprawie handlu kością słoniową (ang. decision-making mechanism, DMM).
 

Źródło: National Geographic News, pełna wersja artykułu znajduje się tutaj.
 

Tekst: Bryan Christy 
 

 


Zobacz kolejny odcinek naszego serialu "Warto spróbować" - tym razem nasza reporterka rusza na tor rowerowy!