Kolczatki wyglądają jak jeże o grubych łapach i pyszczkach przypominających miniaturową trąbę. Osiągają do 45 cm długości i 6 kg wagi. Często mieszkają w podziemnych norach lub wewnątrz powalonych pni. Mają długie języki, którymi łowią pokarm, czyli owady. Zamiast zębów mają rogowe narośla.

Czy kolczatka żyje w Australii?

Kolczatka australijska (Tachyglossus aculeatus) ma cztery podgatunki. Zwierzęta te spotkać można nie tylko w Australii. Występują w Oceanii – od tropikalnej Nowej Gwinei na północy, po Tasmanię na południu.

Osobny rodzaj to prakolczatki (Zaglossus). Zaliczamy do nich trzy gatunki. Prakolczatki żyją tylko na Nowej Gwinei.

Czy kolczatki wykluwają się z jaj?

Kolczatki australijskie należą do unikatowej grupy zwanej stekowcami. To najmniejsza z trzech grup ssaków. Stekowce składają jaja jak ptaki i gady, ale również, jak inne ssaki, produkują mleko.

Samica składa zwykle jedno jajo, które wysiaduje około 10 dni. Potem młode zaczynają się wykluwać dzięki zębowi jajowemu. Kierują się do gruczołów mlekowych, gdzie zlizują mleko matki.

Kolczatka australijska – ciekawostki

Kolczatki to bardzo nietypowe zwierzęta. Oto zbiór ciekawostek na ich temat.

Czy kolczatka strzela kolcami?

Wyczuwając niebezpieczeństwo, kolczatka podnosi igły na sztorc i zwija się w kulkę. Czyli zachowuje się tak, jak europejskie jeże. Nie potrafi jednak strzelać kolcami. Wbrew mitom, nie umie tego także jeżozwierz.

Czy kolczatka jest jadowita?

Kolczatki nie produkują jadu. Potrafi to natomiast inny australijski ssak zaliczany do stekowców – dziobak. Jad zlokalizowany jest w ostrogach przy piętach samców.

Kolczatka zapada w torpor

Kolczatka potrafi zapaść w tzw. torpor. Jest to kontrolowane obniżenie temperatury u zwierząt stałocieplnych. Towarzyszy mu spowolnienie pracy serca oraz większości innych czynności fizjologicznych. Torpor spotykany jest między innymi u myszy, nietoperzy, kolibrów oraz jerzyków. Pozwala oszczędzać energię gdy temperatura jest niska, a żerowanie niemożliwe.

Kolczatka przesypia pożary

Suche zarośla pokrywające rozległe obszary Australii często ulegają samozapłonowi. Ogień rozprzestrzenia się z prędkością sięgającą 100 kilometrów na godzinę, pozostawiając pogorzelisko. Większość zwierząt instynktownie obawia się ognia i stara się przed nim uciec. Ale kolczatka nie ucieka. Jest jednym z nielicznych zwierząt zdolnych do przeżycia pożaru – nawet w miejscach, gdzie z zarośli pozostały tylko popioły. Kolczatka ukrywa się i wchodzi w torpor.

Kolczatka ma cztery penisy

Kolczatka australijska ma poczwórny penis. Ekspertom udało się ustalić, że podczas erekcji zwierzę używa tylko 2 z 4 główek swojego organu. Pozostałe są w spoczynku. Penisy kolczatek są niezwykłe również dlatego, że w przeciwieństwie do większości innych ssaków, zwierzęta te używają ich tylko do reprodukcji – nie do oddawania moczu. Zamiast tego kolczatki używają kloaki, czyli wielofunkcyjnego otworu służącego do oddawania moczu, defekacji, a u samic także do składania jaj. Zwykle nieużywane penisy samców są schowane wewnątrz ciała. W stanie wzwodu wynurzają się przez otwór kloaki. Jądra zaś przez cały czas pozostają wewnątrz ciała.

Plemniki kolczatki są połączone w wiązki

Nietypowe są też plemniki kolczatek. Łączą się w wiązki do 100 komórek, które są połączone czubkami główek. Tworzą kształt przypominający kulę. Większe wiązki wydają się pływać lepiej, niż pojedyncze plemniki lub mniejsze skupiska plemników.

Jak wygląda kopulacja kolczatek

Samica przywiera brzuchem do podłoża, a część głowy i przednie łapy zakopuje w ziemi. Żeby się do niej dobrać samce zaczynają kopać rowek wokół, równocześnie odpychając rywali. Wreszcie zostaje jeden, najsilniejszy, który kontynuuje prace ziemne głaszcząc wybrankę przednia łapą, tylną zaś próbując unieść jej ogon. Czasem musi się tak starać cztery godziny, zanim samica dopuści go do łask.

Część samców kolczatek zapładnia śpiące samice

Samce kolczatek zapadają w odrętwienie w samym środku gorącego lata, które na półkuli południowej przypada w lutym. Samice idą w ich ślady kilka tygodni później – jesienią. Samce budzą się w środku zimy, samice wiosną – i często są już zapłodnione. Kiedy leżały odrętwiałe w zimowej norze, mógł je wytropić świeżo obudzony samiec. Wykorzystał okazję pilnując, żeby jego wybranki nie odkrył rywal.

Źródła: Wikipedia, archiwum NG, PAP.