Minionej nocy mieliśmy okazję zaobserwować zjawisko perygeum – momentu, w którym księżyc znajduje się na orbicie okołoziemskiej w najbliższej odległości od naszej planety. Zdarzenie to w połączeniu z pełnią daje znakomite warunki do obserwacji.

Podczas wczorajszego perygeum księżyc znajdował się w odległości około 356 tysięcy kilometrów od naszej planety. Najmniejszy dystans dzielący Ziemię od księżyca miał miejsce o godzinie 20.08, jednak odpowiednie warunki do obserwacji nastąpiły tuż po zachodzie słońca, około godziny 20.50. Dzięki tak bliskiej odległości od Ziemi, Księżyc świecił światłem odbitym najmocniej w ciągu ostatniego roku.

Zjawisko to było jeszcze bardziej efektowne dzięki pełni księżyca, która miała miejsce dzisiejszej nocy. Pełnia jest to ułożenie się w jednej linii Słońca, Ziemi oraz Księżyca. Moment nałożenia się w jednym czasie obu zjawisk nazywane jest Superpełnią, bowiem tarcza księżyca jest wtedy większa o nawet 14% i o 32% jaśniejsza niż ma to miejsce podczas normalnej pełni.

Ostatni raz tak dobrze widoczna Superpełnia miała miejsce w marcu 2011 roku, a kolejne tego typu zjawisko przewidywane jest na listopad 2016 roku. Wcześniejsza okazja do obserwacji dobrze widocznego księżyca nastąpi jednak już 9 września. b.r. Liczymy, że warunki do obserwacji będą również satysfakcjonujące.