Plastik. Wynaleźliśmy go około 150 lat temu, od 70 wykorzystujemy w masowej produkcji, a do wytwarzania butelek do napojów użyliśmy dopiero w 1978 roku. Lekki, tani, wytrzymały materiał miał być rozwiązaniem wielu problemów. I był. Dopóki sam nie stał się problemem ze względu na to, że wraz z masową produkcją plastiku, nie pojawiła się masowa świadomość tego, co należy z nim zrobić po zużyciu.

Poczucie odpowiedzialności za zużyte opakowania rośnie, nadal mamy sporo do nadrobienia. Stajemy  przed ogromnym plastikowym wyzwaniem, a najwłaściwszą na nie odpowiedzią wydaje się: RECYKLING.

 

W recyklingu nadzieja

Co się właściwie kryje się za zielonym trójkątem złożonym z trzech strzałek? Symbol recyklingu, bo o nim mowa, wskazuje na obieg zamknięty i ponowne wykorzystanie surowców. Produkty, na których znajduje się znak recyklingu pozyskane zostały z materiałów pochodzących z odzysku. Dzięki temu odpady, zamiast trafić na śmietnik, zyskały drugie życie. Przykłady recyklingu? Choćby zużyte butelki plastikowe, które wróciły na rynek w postaci T-Shirtu, bannery reklamowe w formie torebek albo odpady z upraw bananowych jako papier książkowy.

Mamy dziś do dyspozycji wiele rozwiązań: naukowcy opracowują nowe materiały, które będą łatwo przetwarzalne, coraz więcej krajów wprowadza zakaz używania plastikowych toreb, inne zapowiedziały zakaz używania plastikowych talerzy, rurek i kubków czy stosowania plastikowych mikrogranulek w kosmetykach. Jednak podstawowym sposobem odpowiedzialnego zagospodarowania tworzyw sztucznych nadal jest ich odpowiednia zbiórka i segregacja – taka, która umożliwi przetwarzanie i ponowne wykorzystanie, czyli recykling.

Zmiany w tych kwestiach zaczynają być coraz bardziej widoczne: w Polsce do przetworzenia trafia dziś około 40 proc. plastikowych opakowań, na świecie poddaje się recyklingowi ok. 18 proc. plastiku, a jeszcze w 1980 roku było to niemal… zero. Jak wynika z analiz Ministerstwa Środowiska przeprowadzonych w 2018 roku ponad połowa Polaków (58%) uważa, że stan środowiska w największym stopniu zależy od aktywności każdego z nas. Ale też firmy odpowiedzialne za swoje produkty inicjują zmiany na lepsze. Pod koniec ubiegłego roku Żywiec Zdrój zobowiązał się, że już w 2020 taka sama ilość plastiku, jaką wprowadzi na rynek, zostanie z niego zebrana i poddana recyklingowi. Na potwierdzenie tej deklaracji, firma wprowadziła właśnie na rynek butelkę 5-ciolitrową w 100% wykonaną z plastiku z recyklingu.

W recyklingu siła. Wciąż jednak krąży wokół niego wiele mitów. Co zatem warto wiedzieć o recyklingu?

 

1. Produkty powstałe z recyklingu można ponownie poddać temu procesowi

Wiele osób podważa sens recyklingu, wierząc że  produkty można poddać recyklingowi tylko raz. W rzeczywistości większość materiałów, takich jak metale, szkło, a nawet plastik można obrabiać wielokrotnie, bez znaczącej utraty jakości. Największą trwałość wśród surowców wtórnych wykazują puszki aluminiowe. Mniejszą papier, którego maleńkie włókna ulegają uszkodzeniom w wyniku obróbki. Wciąż jednak typowy papier do drukarki może być poddawany recyklingowi od pięciu do siedmiu razy (a potem nadal przydaje się do produkcji kartonów czy wytłoczek na jajka).

 

2. Produkty pochodzące z recyklingu nie są gorszej jakości

Kilkadziesiąt lat temu rzeczy pochodzące z recyklingu często odstawały od swoich pierwowzorów, np. papier uzyskany z makulatury był szary i szorstki, a tworzywa sztuczne z drugiego obiegu cieszyły się raczej złą reputacją.  Dziś dysponujemy zaawansowaną technologią pozyskiwania materiałów z recyklingu (i metody te cały czas są udoskonalane), w związku z czym znacznie poprawiła się jakość produktów. Badania pokazują, że większość papierów z recyklingu spełnia dziś wysokie standardy jakości, a szklane, plastikowe i metalowe pojemniki z zawartością surowców wtórnych nadają się do przechowywania żywności. Przykładem może być  butelka w 100% wykonana z plastiku z recyklingu, którą Żywiec Zdrój wypuścił właśnie na rynek. Aby powstała 5-ciolitrowa butelka z rPET potrzebne są 4 zużyte, typowe 1,5l butelki i jak zapewnia producent butelka nie odstaje w żaden sposób od typowej butelki PET i może być poddana ponownemu recyklingowi wiele razy. Plastik PET może być przetwarzany nawet 6-8 razy i tyle razy – już jako rPET – wracać do obiegu w postaci nowych przedmiotów. Danone wspólnie z Loop Industries, pracują także nad recyklingiem nowej generacji, tzw. recyklingiem chemicznym, który pozwoli na przetwarzanie plastiku PET niemal w nieskończoność.

 

3. Z plastikowych butelek można zrobić T-shirt, śpiwór a nawet chodnik

Nie tylko kolejne butelki uzyskamy ze zużytych  butelek. Te mogą być wykorzystane do produkcji kolejnych wartościowych przedmiotów, takich jak ubrania czy zabawki z recyklingu.  I tak, do wyprodukowania T-Shirtu wystarczy już 5 zużytych półtoralitrowych butelek PET, 35 może w procesie recyklingu stać się śpiworem, 36  - dywanem,  a z około 25 wyprodukujemy geowłókninę pod kawałek chodnika miejskiego o wymiarach 2x2m lub pas jezdni autostrady o długości 1m. To nie koniec listy, na której znajdziemy wyroby z plastiku. Na rynku pojawiają się nowe typy włóknin ze zrecyklingowanego plastiku np. plastikowy „filc”, czy plastikowe „drewno”, z których coraz śmielej produkowane są m.in. meble i elementy konstrukcyjne np. ekologicznych samochodów.

 

4. Recykling to mniejsze zużycie m.in. ropy naftowej

Wprowadzenie w obieg zużytych materiałów pozwala ograniczyć zużycie złóż naturalnych, takich jak ropa naftowa, która jest niezbędna do wytworzenia nowych produktów. Dzięki temu mniejsza jest też emisja dwutlenku węgla i zmniejsza się tzw. ślad węglowy (suma emisji gazów cieplarnianych wywołanych przez daną jednostkę). W przypadku pochodzącej z recyklingu plastikowej butelki ślad węglowy zmniejsza się o 50% w porównaniu do butelki PET o identycznej pojemności. Oznacza to, że dzięki temu, że Żywiec Zdrój wprowadził na rynek butelki 5-ciolitrowe wyprodukowane w 100% z plastiku pochodzącego z recyklingu, w ciągu roku do atmosfery trafia mniej CO2 o tyle, ile generuje np. 7 samolotów lecących z Warszawy do Nowego Jorku.

 

5. Produkty wykonane z więcej niż jednego rodzaju materiału też mogą zostać poddane recyklingowi

Karton na mleko, pojemnik na sok, zabawki… Kiedyś wydawały jest ekologicznym koszmarem. Dziś mamy na nie coraz więcej sposobów, choćby maszyny dokonujące selekcji materiałów składowych, wyposażone w elementy grzewcze, które topią kleje lub magnesy, które usuwają kawałki metalu.

Oczywiście recykling ma też swoje wyzwania. Nie wszystkie rodzaje plastiku poddają się recyklingowi z tą samą łatwością. Najpowszechniej przetwarzane są właśnie butelki z tworzywa PET - i stanowią one 11% globalnych plastikowych odpadów. Nieco bardziej skomplikowane jest przetwarzanie inne rzeczy, np. pudełek na żywność czy  zabawek wykonanych z polietylenu wysokiej gęstości HDPE (14% odpadów), czy karty kredytowe i rury z PCW (5%).  Nie oznacza to, że można je z czystym sumieniem wrzucać do kosza z odpadami zmieszanymi - tym bardziej wiedząc, ile rozkłada się plastik, czyli od 100 do nawet 1000 lat.  Zawsze warto segregować śmieci!

Pamiętajmy: żółty kosz do segregacji, a więc kontener na odpady typu „metale i tworzywa sztuczne” to odpowiedni pojemnik na śmieci takie jak: odkręcone i zgniecione plastikowe butelki po napojach, plastikowe torby, folie, plastikowe opakowania po produktach spożywczych, opakowania wielomateriałowe, po środkach czystości, kosmetykach, aluminiowe puszki, folię aluminiową, kapsle i  zakrętki od słoików. Jeśli odpowiedzialnie z nimi postąpimy i poddamy je recyklingowi, staną się cennym surowcem wtórnym.

"Wprowadzenie na rynek butelek wykonanych z tworzywa pochodzącego w 100% z recyklingu to dowód na to, że PET jest wartościowym surowcem: z jednej butelki po napoju można tworzyć kolejną, znacząco ograniczając przy tym wprowadzanie na rynek pierwotnego plastiku. Zastosowanie w 100% przetworzonego surowca PET w naszej nowej butelce, pozwoliło na zredukowanie zużycia ropy naftowej do zera oraz na ograniczenie emisji CO2 aż o 45%" 

mówi Dyrektor ds. Jakości i Zrównoważonego Rozwoju Żywiec Zdrój, Edyta Krysiuk-Kowalczyk.