Do wypadku doszło w Wielkiej Brytanii. Kobieta upadła na metalową słomkę wielokrotnego użytku, która przebiła jej głowę. Sześćdziesięcioletnia Elena Struthers-Gardner niosła szklankę ze słomką o długości prawie 25 cm. Gdy upadła przedmiot wbił się w jej oko, przebił je i spowodował śmiertelne uszkodzenia mózgu.

Starsza kobieta, jak opisuje brytyjski Daily Echo, cierpiała na skoliozę, miała obustronną krzywiznę kręgosłupa, co czyniło ją podatną na upadki. Jej zgon nastąpił w listopadzie 2018 roku, jednak dopiero teraz koroner opublikował swój raport w tej sprawie.

Od 2020 bez plastikowych słomek w Wielkiej Brytanii

W 2020 roku z Wielkiej Brytanii mają zniknąć plastikowe słomki, w USA ich zakaz działa już w kilku stanach i miastach. Celem ograniczenia jest eliminacja plastiku ze środowiska, a jednorazowe rurki do picia są jednym z jego największych źródeł.

Na zakaz narzekają między innymi niektóre osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunowie i wspomagające ich organizacje pozarządowe. Dla wielu osób starszych lub zmagających się z niepełnosprawnością to ogromne utrudnienie w wygodnym codziennym dostępie do picia.

- Uważam, że w przypadku ludzi z problemami z poruszaniem się jak Elena, albo niepełnosprawnymi dziećmi te słomki są zbyt długie i zbyt twarde – mówiła w oświadczeniu Mandy Struthers-Gardner, żona denatki – Nawet jeśli nie zabiją, mogą być bardzo niebezpieczne.

Metalowe słomki nie są jednak rozwiązaniem? 

W 2016 roku sieć Starbucks wycofała ze swoich restauracji około 2,5 miliona stalowych słomek. Przyczyną były doniesienia o tym jak miały ranić dziecięce jamy ustne. O sprawie pisała wtedy amerykańska komisja do spraw bezpieczeństwa produktów i konsumentów, U.S. Consumer Product Safety Commission.

Asystent koronera, który brał udział w badaniu ciała Struthers-Gardner stwierdził także, że metalowe słomki nie są bezpieczne.

– Trzeba podchodzić do nich ze szczególną uwagą. Nie ma z nich żadnego pożytku – mówi Brendan Allen. Dodał, że według niego niebezpieczeństwo zwiększyła pokrywka utrzymująca słomkę w pionowej pozycji.

– Gdyby jej nie było, słomka by się odchyliła – tłumaczy.
 

Jaka jest alternatywa dla słomek? 

Amerykańska sieć Fast Foodów, McDonald's, która robi wszystko by jej działanie było bardziej ekologiczne, wpadła na zupełnie nowy sposób. Zamiast słomek w swoich napojach, postanowili zaprojektować przykrywki z dziubkiem. Początkowo plastikowe słomki zostały zastąpione papierowymi. Ten pomysł jednak się nie przyjął i firma postanowiła znaleźć inny sposób na zmniejszenie generowania plastiku. 

"Pokrywki pomagają zoptymalizować nasze opakowania i wyeliminować użycie tworzyw sztucznych. To tylko jeden z przykładów wielu rozwiązań, które sprawdzamy w ramach naszego ciągłego zaangażowania w redukcję odpadów" - przekazał w oświadczeniu rzecznik McDonald's dla "Restaurant Business".