W dniu 13 maja odbyła się w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie konferencja inaugurającą projekt. Konferencję otworzył i poprowadził Tomasz Jagodziński – dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki, a wśród  zaproszonych gości znalazły się dwie wyjątkowe osoby: Martyna Wojciechowska, redaktor naczelna National Geographic Polska, zdobywczyni Korony Ziemi oraz Krzysztof Wielicki, wybitny polski himalaista, 5 człowiek na świecie, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Cele projektu, działania przedstawiła Anna Nowicka, opiekun Klubu Przyjaciół National Geographic i twórczyni projektu, dziękując za wsparcie i aktywny udział Martynie Wojciechowskiej i Krzysztofowi Wielickiemu. Inspiracją dla naszego projektu było spotkanie z Martyną w naszej szkole i niesamowita opowieść o zdobyciu przez nią Korony Ziemi. Martyna nauczyła nas „przesuwać horyzonty”, spełniać marzenia. Dopełnieniem tego była wizyta Krzysztofa Wielickiego, która była podsumowaniem „miesiąca polskiego himalaizmu” obchodzonego co roku w naszej szkole. Krzysztof Wielicki przybliżył nam kulisy wielu wypraw, zwrócił uwagę na trudne momenty, ciężkie wspinaczki, ale najcenniejsze były dla nas jego własne refleksje, uwagi, doświadczenie jakim się z nami podzielił.
Możliwość poznawania polskich gór, przyrody, dokonań wybitnych polskich himalaistów w tak wyjątkowym gronie, aktywny udział Martyny i Krzysztofa  to dla nas wielka nagroda i spełnienie marzeń. Obiecujemy nie zawieść.
Bardzo ważnym celem jest dla nas upowszechnienie racjonalnego wysiłku fizycznego niezbędnego dla zdrowia szczególnie w środowisku młodzieżowym. Tę część projektu opracowała Pani Anna Szura, nauczycielka wychowania fizycznego, współodpowiedzialna za realizację projektu. Martyna Wojciechowska podzieliła się również swoimi refleksjami i uwagami na temat projektu i powodów jej zaangażowania, i to nie tylko jako redaktor naczelna National Geographic Polska, ale również osoba prywatna: Cieszę się bardzo, że skupiamy się tak na młodzieży, bo wszyscy chyba głęboko wierzymy,  że nasza przyszłość właśnie od nich zależy. Ja życzyłabym sobie, żeby młodzież na własnej skórze mogła też sprawdzić czym jest wspinaczka, może nie na te najwyższe góry, na jakie wchodził Krzysztof Wielicki z wielkimi sukcesami, ale na te póki co mniejsze polskie.  Potem być może gdzieś dalej w świecie… Niezależnie od tego jak duża jest to góra, to zawsze tak naprawdę przyświecają człowiekowi te same potrzeby pragnienia i na końcu podobna satysfakcja, iż zawsze trzeba ten projekt rozpocząć,  potrzeba w jakimś sensie zmagać się z własną słabością, a na końcu albo skonsumować gorycz porażki albo też cieszyć się ze zdobycia szczytu.
Przy czym zawsze powtarzam, że to ze szczytu góry najlepiej widać inne szczyty do zdobycia. To jest też trochę taka metafora życia, że łatwiej na szczyt wejść niż z niego zejść.   A tak jak właśnie wspomniałam, na górze dopiero wtedy widać inne góry, więc widać ile jeszcze celów przed nami , ile jeszcze wyzwań i jak daleko ten nasz horyzont możemy sobie przesuwać.
Ci, którzy mnie znają, wiedzą dobrze, jak bardzo kocham góry. Za to, że są takie majestatyczne, że nauczyły mnie cierpliwości i pokory, ale przede wszystkim – parafrazując Mallory`ego – po prosty za to, że są … Projekt Zdobywamy Polskie Góry, którego realizacji podjął się Klub Przyjaciół National Geographic z Sycowa jest wyjątkowo bliski mojemu sercu. To moje osobiste podejście…
Oczywiście jako magazyn National Geographic Polska, NG Traveler, wspieramy wszelkie inicjatywy które mają na celu popularyzację aktywnego spędzania czasu, to po pierwsze, a po drugie popularyzację różnych zakątków Polski. Jak wiadomo Polska pięknym krajem jest, często o tym zapominamy rozglądając się gdzieś daleko i szukając inspiracji. Hmmm, sama przyznaję na krańcach świata niemniej.  Jednak bardzo się cieszę że tym razem uwaga wszystkich jest skierowana właśnie na polskie góry. Jestem przekonana, że młodzież dzięki temu pozna lepiej zakątki naszego kraju, że zmierzą się z własną słabością. I mam nadzieję, że spotkamy się tutaj pod koniec tego projektu, żeby radować się że, udało się ten szczyt zdobyć.


I od razu zwrócę się do Was, do  młodzieży. Nie do końca jest istotne jaki to jest szczyt, ważne żeby podjąć tą próbę. Nie jest też do końca najistotniejsze czy ten szczyt uda Wam się zdobyć, ale sam fakt, że podjęliście ten wysiłek jest naprawdę bardzo, bardzo istotny  Życzę Wam bardzo dużo sukcesów i trzymam kciuki.

Następnie głos zabrał wybitny himalaista, Krzysztof Wielicki:
Projekt, który przygotowała Ania, łączy kilka elementów: edukacyjnych, fizyczny ale dla mnie jest  ważne,  że Ci młodzi ludzie którzy tu są, którzy pójdą w góry idą tam świadomie. To nie będzie coś takiego, że idzie wycieczka 60-cio osobowa w trampkach i oni nawet często nie wiedzą gdzie idą, w jakie góry, nawet ich nie zapamiętają. Była wycieczka, napiliśmy się coca coli, herbaty i wróciliśmy do domu. Natomiast oni będą to robić w sposób bardzo  świadomy.
Świadomy, dla mnie -  to znaczy, że mają wyzwanie, jest  program, na tym to polega, że trzeba mieć takie małe Everesty, obojętnie gdzie one leżą, w Polsce również są Everesty, ale trzeba do tego podchodzić świadomie, mając wyzwania, stawiając sobie,  nawet nie zawsze najwyższe ale jednak cele - to czego dzisiaj często młodzieży brakuje. 
Oczywiście to jest nie tylko wasza zgoda ale również inicjatywa Ani którą ja podziwiam…  Bo proszę państwa dzisiaj u pedagogów,  każdy ma z nas dzieci czy miał i wiej jak to wygląda, że nauczyciel stał się zawodem i o 14 idzie do domu. Ja pamiętam, też pochodzę z rodziny nauczycielskiej, gdzie nauczyciel to była służba.  Ja nie wiem co jest lepsze, co gorsze, czy teraz jest lepiej ale z pewnością jest inaczej . W związku z tym uważam, że duże brawa dla Ani że potrafi znaleźć czas aby taką inicjatywę stworzyć.
A to, że mnie Ania przekonała to chyba również wynikało z wielu elementów. Kiedyś byłem w jakiejś szkole,  gdzieś koło Torunia, w gimnazjum właśnie. Tak bardzo chcieli żebym przyjechał i opowiedział o górach. No w końcu się zgodziłem, bo nie lubię jeździć do szkół ze względu, iż często te spotkania są nieprzygotowane,  ale mówię no dobrze, pojadę. No i tak chciałem na początku jakoś zaskoczyć młodzież zacząłem pytać.
Czy wiecie kto to była Wanda Rutkiewicz ? Na sali było gdzieś 120 osób ….. Cisza …. A czy wiecie kto to był Jurek Kukuczka?  …. Cisza …. A czy wiecie kto zdobywał pierwszy Mount Everest ? ….. Cisza ….. Zacząłem tak naprowadzać…. Mówię coś o okularach jakaś taką anegdotkę „ gdzie są moje okulary” powiedział pan ? …..Cisza …… I wtedy pomyślałem, że taka inicjatywa właśnie jak Ania robi ma sens. Bo dzisiaj często brakuje młodzież wzorów a takie dwie ikony światowego himalaizmu jak Jurek i Wanda zasługują na to aby o nich pamiętać.
Dlatego dobrze jakby takich programów było więcej. Jeszcze dołączmy do tego ekologię, bo to też jest ważna kwestia. Wiadomo, że sukces ekologii leży w edukacji,  ale to są młodzi ludzie którzy będą wiedzieć jak to robić i będą się uczyć. Tak więc inicjatywa jest jak najbardziej fajna, a że to że dołączymy z Martyną – no cóż trzeba również poznawać polskie góry.
Mam głęboką nadzieję, że projekt ten stanie się inspiracją do dalszych wędrówek po górach, rozbudzi nowe pasje i zapoczątkuje zdobywanie własnych szczytów w różnych dziedzinach życia. Świat stoi przed młodymi ludźmi otworem, więc niech każdy z nich pisze własną historię. Ten projekt jest cenny również jeszcze z jednego powodu – pozwoli zintegrować grupę osób, którzy mają wspólny cel. Rozmowy, pokonywanie trudności, nauka tolerancji jest czasami ważniejsza niż zdobycie samego szczytu. Świetna inicjatywa i uważam, że sobie dadzą radę …  Dziewczyny „pójdą”  za Wandą, a chłopcy za Jurkiem.  Myślę że będzie dobrze.
Na zakończenie konferencji wyjątkowym przyjaciołom Klubu NG zostały wręczone oficjalne koszulki projektu. Więcej o samy projekcie, etapach jego realizacji będzie się można dowiadywać na oficjalnych stronach klubu: Blog klubu
Profil na Facebooku
oraz na stronach MSiT i National Geographic Polska.