W dokonaniu tego odkrycia pomogła technologia skanowania laserowego "LIDAR", GPS oraz maczety, którymi badacze torowali sobie drogę.  Nie bez znaczenia okazała się także wiedza przewodnika: został nim były żołnierz Czerwonych Khmerów. Archeolodzy wykorzystali urządzenia takie jak GPS oraz LIDAR, by precyzyjnie określić miejsce. Sam przewodnik był zaskoczony: zobaczył zakamarki, o których istnieniu sam nie miał pojęcia mimo tego, że mieszka tuż obok.

Archeolodzy od dwóch dekad próbowali rozwikłać tajemnicę ogromnej metropolii. Udało się tego dokonać ekipie pod przewodnictwem Damiana Evansa. Naukowcy odkryli nieznane wcześniej świątynie, pozostałości kanałów sprzed kilkuset lat, dróg i rowów melioracyjnych a także jaskinię służącą eremitom. Co ciekawe, dwie świątynie zostały zachowane w nienaruszonym stanie.

Dziennik "The Age" opisał odkrycie w ten sposób:

Wszystko zaczęło się od badań lotniczych prowadzonych za pomocą latającego na wysokości 800 m śmigłowca z zamontowanym LIDAR-em. Jest to laser pozwalający niezwykle precyzyjnie odczytać rzeźbę terenu nawet jeśli rośnie na nim gęsty las. LIDAR pozwala wyłapać niezwykle subtelne zmiany w ukształtowaniu gruntu, które mogą być śladem dawnych budowli, a z powierzchni ziemi są już bardzo trudne do rozpoznania. W ten sposób zespół naukowców, którym kieruje archeolog Damian Evans z University of Sydney, przebadał obszar o powierzchni 370 km kw. położony na północ od zbadanych już obszarów dawnej metropolii.

Po dotarciu na miejsce i zbadaniu resztek dawnych świątyń, ekipie Evansa udało się ustalić iż miasto na górze Phnom Kulen to Mahendraparvata, czyli Góra Wielkiego Indry: jednego z najważniejszych bogów mitologii indyjskiej, znanej w średniowiecznej Kambodży. Hinduizm a później przybyły z Indii buddyzm były głównymi religiami imperium Khmerów.

Do tej pory nie udało się ustalić jak duże było miasto. Wszystko wskazuje na to, że było zamieszkane od IX do XVI w. n.e.
O tym, że Phnom Kulen kryje ruiny pewnej liczby świątyń wiedziano od dawna, jednak nikt nie  sądził, że było to całe miasto.

Źródło: the.age.com.au, gazeta.pl, archeowiesci.pl