Chociaż mogłoby się wydawać, że recesja gospodarcza naszych sąsiadów z północnego wschodu dotknęła po raz pierwszy, w historii Litwy kryzysów było już wiele. O tych, które przeżyło Wilno, można dowiedzieć się podczas organizowanej przez biuro turystyczne „Vaiduokliai“ (czyli „zjawy“) nocnej wycieczki po mieście pt. „Noc ekonomiczna“.
- Ostatnio kryzys stał się nieodłączną częścią naszego życia – ciągle się o nim mówi. Dlatego też zdecydowaliśmy się opowiedzieć o tych zapaściach gospodarczych, które Wilno już przeżyło – mówi dyrektor „Vaiduokliai“, Marta Zotikova.
- Kryzys podobny jest do nocy – dla jednych to czas odpoczynku, dla drugich – strachu i koszmarów, a jeszcze dla innych – polowania. Ale co tak naprawdę oznacza kryzys? Jakie wstrząsy gospodarcze dotykały Wilno w przeszłości? Jak ludzie wtedy żyli i radzili sobie z problemami ekonomicznymi? To ciekawe spojrzeć w przeszłość i dowiedzieć się, jakie decyzje wtedy podejmowano – może ówczesne rozwiązania będą przydatne także dzisiaj?M. Zotikova stwierdziła, że jeżeli pierwsza wycieczka „Noc ekonomiczna“ się uda, zostanie na stałe wpisana do oferty pieszych wycieczek po Wilnie, organizowanych przez „Vaiduokliai“ i specjalnie przygotowaną antykryzysową opowieść będzie można z ust przewodnika usłyszeć każdego miesiąca.
Pierwszy raz w antykryzysowej wycieczce można było wziąć udział 17 lipca o godzinie 21. W jej trakcie przewodniczka opowiadała o minionych problemach ekonomicznych stolicy Litwy, o wpływie, jaki wywierały kryzysy na architekturę, jak gości przyciągały dawne kawiarnie i bary, co robili, aby przetrwać trudne czasy zarówno bogacze, jak i zwykli ludzie, jakie zabawy i rozrywki stawały się popularne w ciężkich czasach. Często można było usłyszeć śmiech uczestników, organizatorzy celowo przygotowali garść zabawnych historyjek i anegdot.
-Staraliśmy się stworzyć pogodną atmosferę i natchnąć ludzi nadzieją – mówi M. Zotikova.
– Próbowaliśmy pokazać, że w przeciwieństwie do poprzednich załamań gospodarczych, kiedy większość ludzi przymierała głodem, obecny kryzys nie jest taki straszny. Dlatego cała wycieczka kończy się w barze, w którym można spróbować warzonego na miejscu piwa, a właściciel opowiada o produkcji piwa i działalności baru.Bilety na wycieczkę kosztują 30 litów (ok. 37 zł) i można je nabyć we wszystkich kioskach „Tiketa“ oraz przez Internet na stronie www.tiketa.lt.
„Vaiduokliai“ to jedyne na Litwie biuro turystyczne, które organizuje wyłącznie nocne wycieczki, o których więcej można dowiedzieć się na stronie
www.vaiduokliai.It